Prezydenci Donald Trump i Recep Erdogan skrytykowali niedawną wypowiedź prezydenta Francji Emmanuela Macrona na temat NATO. Przywódcy USA i Turcji spotkali się wczoraj w Białym Domu. Rozmowa dotyczyła miedzy innymi sytuacji w Syrii oraz zakupu przez Turcję rosyjskich systemów rakietowych.
Donald Trump podkreślał dobre relacje z Turcją. Powiedział, że jest przyjacielem i fanem Recepa Erdogana. Amerykański prezydent poinformował, że jednym z tematów ich rozmowy była wypowiedź prezydenta Macrona, który, krytykując jednostronne działania USA i Turcji, powiedział, że mózg NATO jest martwy. „Myślę, że to zaniepokoiło prezydenta Erdogana. Wiele innych osób również” – mówił Donald Trump. Prezydent Turcji dodał, że słowa francuskiego przywódcy są niedopuszczalne. Do krytyki wypowiedzi Emmanuela Macrona przyłączył się jeden z republikańskich senatorów zaproszonych na spotkanie z prezydentem Turcji Jim Risch. „Mamy nadzieję, że przemyśli swoje słowa i zrozumie, że były nieroztropne” – stwierdził Jim Risch.
Podczas spotkania prezydenci Trump i Erdogan rozmawiali miedzy innymi o zakupie przez Turcję rosyjskich systemów rakietowych S400. W odpowiedzi na ten krok Stany Zjednoczone wstrzymały sprzedaż Ankarze 100 myśliwców wielozadaniowych F-35. Rozmowy w Białym Domu nie przyniosły jednak przełomu w tej kwestii.
Informacyjna Agencja Radiowa / IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/dw