– To bardzo prawdopodobne, że Donald Trump w lipcu odwiedzi Polskę – informuje agencja Reutersa. Będzie to jednodniowa wizyta, do której dojdzie podczas podróży prezydenta USA na szczyt państw grupy G-20 do Hamburga
Eurosceptyczny, polski rząd jest o wiele bardziej przychylny prezydentowi Trumpowi niż wiele innych państw w Europie, komentuje dziennikarz Reutersa. I dodaje, że izolowany w Europie rząd Prawa i Sprawiedliwości od wielu miesięcy zabiegał o wizytę Trumpa.
Wiadomość o przyjeździe prezydenta USA do naszego kraju, dziennikarze Reutersa potwierdzili w trzech niezależnych źródłach, które chciały pozostać anonimowe. Osoby te twierdzą, że do wizyty dojdzie 6 lipca, czyli dzień przed rozpoczęciem szczytu w Hamburgu.
Wątpliwości dotyczą tego, jakie miasto odwiedzi amerykański prezydent. W grę wchodzi Wrocław i Warszawa.
W stolicy Dolnego Śląska od 6 do 7 lipca dojdzie do spotkania liderów państw Europy Środkowo-Wschodniej, na tzw. szczycie Trójmorza. Możliwe, że dołączy do nich również Donald Trump.
Gdyby prezydent USA zdecydował się na przyjazd do Wrocławia, mógłby złożyć niespodziewaną wizytę żołnierzom amerykańskim, którzy stacjonują w bazie w Żaganiu, odległej od Wrocławia o około sto kilometrów.
Następnie mógłby ruszyć w podróż samolotem z Wrocławia do Hamburga, która zajmuje około godziny.
(AIP)