Rząd Stanów Zjednoczonych zwiększa ochronę prawną uczniów, którzy chcą się modlić w szkołach. Prezydent Donald Trump zapowiedział także ułatwienia dostępu kościołów do funduszy federalnych.
Według zapowiedzi Białego Domu Departament Edukacji ma zobowiązać szkoły do zapewnienia, by ich wewnętrzne przepisy i regulacje nie utrudniały uczniom korzystania z prawa do modlitwy. Władze stanowe będą też mieć obowiązek informowania Departament Edukacji o potencjalnych skargach rodziców na ograniczanie prawa do modlitwy w szkołach.
Biały Dom zapowiedział także złagodzenie restrykcji ograniczających możliwość dofinansowania z funduszy federalnych organizacji religijnych prowadzących działalność społeczną. Departament Edukacji wyda też zarządzenie, które ma zapewnić uczniowskim organizacjom religijnym dostęp do szkolnej infrastruktury na takich samych zasadach jakie maja organizacje świeckie.
Zgodnie z decyzjami Sądu Najwyższego amerykańskie szkoły nie organizują wspólnych modlitw i nie prowadzą lekcji religii. Uczniowie mają jednak prawo nosić religijne symbole i modlić się pod warunkiem, że robią to prywatnie i nie nakłaniają do tego innych.
IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/mcm/mt