10.1 C
Chicago
czwartek, 28 marca, 2024

Dolny Śląsk: Docieplanie budynków nie ma sensu? Zaskakujący raport Najwyższej Izby Kontroli

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Rzeczywiste oszczędności w rachunkach za ogrzewanie są o wiele milionów niższe od zapowiadanych – alarmuje Najwyższa Izba Kontroli w swoim najnowszym raporcie. W prześwietlonych spółdzielniach mieszkaniowych, także na Dolnym Śląsku, sprawdzono efekty przeprowadzonych termomodernizacji.

Termomodernizacja za publiczne pieniądze i bankowe kredyty przeprowadzana w ubiegłych latach przez spółdzielnie mieszkaniowe przynosi o wiele gorsze efekty od spodziewanych – takie zaskakujące wnioski płyną z najnowszego raportu najwyższej Izby Kontroli. Kontrolą objęła ona 354 wielorodzinnych budynków mieszkalnych należących do 19 spółdzielni mieszkaniowych.

 

W skontrolowanych spółdzielniach – między innymi w Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej w Jaworze oraz w SM Podzamcze w Wałbrzychu – nastąpiło zauważalne ograniczenie zużycia energii cieplnej. Obniżyły się także koszty ogrzewania budynków mieszkalnych. Jednak oszczędności były znacznie niższe niż przewidywano. NIK podliczyła, jak efekty końcowe mają się do założonych: ograniczenia zużycia energii cieplnej oraz zmniejszenie opłat z tytułu jej zakupu. Jak wynika z kontroli, wpływ na to miały – obok podwyżek cen energii – przede wszystkim nierzetelnie sporządzone audyty, które – jak napisano – „zawyżały spodziewane efekty ekologiczne oraz ekonomiczne”.

 

Oszczędności są, ale dość mizerne

 

Kontrola NIK wykazała, że skutkiem przeprowadzonej termomodernizacji było obniżenie zużycia energii, jednak w wymiarze o 42 proc. niższym od zaplanowanego w audytach energetycznych, które często zawyżały zakładane efekty. Jak dowiedzieliśmy się, specjalna analiza ekspercka, pokazuje, że aż 20 proc. tych audytów, załączonych do wniosków o udzielenie pożyczki z Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, miało błędy, które dyskwalifikowały ich wykorzystanie do planowanych termomodernizacji. Dużym problemem jest posługiwanie się różnymi danymi przed i po dociepleniu, a także brak regulacji systemów ogrzewania w budynkach, tak aby dostosować je do zmniejszonego zużycia ciepła.

 

Kontrolerzy przyznają, że docieplając ściany i wymieniając okna oraz drzwi osiągnięto pewne efekty, jednak jak czytamy w raporcie: „efekt ekologiczny (w postaci ograniczenia zużycia ciepła) nie w pełni przełożył się na osiągnięcie efektu ekonomicznego – w postaci ograniczenia kosztów ogrzewania. Jak wynika z danych udostępnianych przez spółdzielnie w wyniku termomodernizacji 354 budynków roczne zużycie energii cieplnej zmalało o 22 proc., natomiast koszty zakupu tej energii ograniczono tylko o 12 proc.. W badanych spółdzielniach uzyskano oszczędności w wysokości niespełna 30 proc. tych zaplanowanych. Czyli zamiast zaoszczędzenia 6,8 mln zł, w budżetach spółdzielców zostało tylko 2 mln zł.

 

Wina nie tylko po stronie spółdzielni

 

Bank Gospodarstwa Krajowego przeznaczył na prace termomodernizacyjne w skontrolowanych spółdzielniach blisko 14,5 mln zł. Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska udzieliły pożyczek w łącznej kwocie prawie 27 mln zł, natomiast pomoc bezzwrotna z funduszy (w postaci umorzenia pożyczek oraz dopłat do odsetek do kredytów BOŚ) wyniosła blisko 4 mln zł. Poza wymienionymi już błędami w audytach energetycznych, znaczenie miały podwyżki cen energii, głównie z powodu wzrostu cen paliw (głównie węgla i gazu). Skutkiem tego została utracona prawie połowa możliwego do osiągnięcia efektu ekonomicznego termomodernizacji. Poza tym instytucje wykładające pieniądze w ramach różnych rządowych programów (czyli BGK, WFOŚiGW) nie weryfikowały późniejszych efektów ekologicznych inwestycji, pomimo iż ograniczenie zużycia ciepła oraz zanieczyszczeń emitowanych przez ciepłownie było jednym z wymogów uzyskania dofinansowania.

 

Bank Gospodarstwa Krajowego, jak również Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, podobnie jak spółdzielnie, koncentrowały się na osiągnięciu planowanego efektu – czyli samego wykonania docieplenia i wymiany okien. Przyjmowały, że przeprowadzona zgodnie z audytem energetycznym i dokumentacją projektową termomodernizacja, zapewnia równocześnie osiągnięcie efektów ekologicznych. I tutaj na plus wyróżnił się tylko WFOŚiGW we Wrocławiu. Wrocławski Fundusz na bieżąco weryfikował efekty ekologiczne, wykorzystując roczne raporty składane przez spółdzielnie przez okres kolejnych trzech lat po zakończeniu termomodernizacji. Wykazywano w nich zmniejszenie zużycia ciepła oraz ograniczenie emisji CO2.

 

NIK zaleca poprawę jakości audytów energetycznych i szkolenia z…wietrzenia

 

By poprawić jakość, a co za tym idzie wiarygodność audytów energetycznych, Najwyższa Izba Kontroli wnioskuje teraz do Prezesa Banku Gospodarstwa Krajowego oraz zarządów wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej – o ujednolicenie metod w zakresie określania zapotrzebowania i wykorzystania energii na potrzeby termomodernizacji. Autorzy raportu rekomendują też przeprowadzenie kampanii informacyjnej w celu zmiany nawyków samych mieszkańców. Chodzi chociażby o wietrzenie mieszkań przy włączonych grzejnikach, czy też niedomykanie drzwi i okien na klatkach schodowych. Przeprowadzenie takiej kampanii miałoby się stać jednym z wymogów przy przyznawaniu środków na termomodernizację pochodzących z kredytów lub pożyczek. NIK zwróciła się do łódzkiej firmy eksperckiej o wskazanie uniwersalnego i prostego w obsłudze narzędzia do oceny efektów ekologicznych termomodernizacji. Zaproponowane rozwiązanie, to narzędzie działające w programie Excel.

 

Jak czytamy we wnioskach pokontrolnych: umożliwia ono planowanie efektów ekologicznych termomodernizacji w postaci ograniczenia zużycia energii cieplnej i zanieczyszczeń atmosfery dwutlenkiem węgla oraz monitorowanie tych efektów w kolejnych pięciu latach po termomodernizacji. Narzędzie jest proste w obsłudze i nie wymaga żadnej wiedzy specjalistycznej. Informuje o występujących błędach, w przypadku rozbieżności większych niż 30 proc. pomiędzy wartościami planowanymi a faktycznie osiągniętymi. Narzędzie może być wykorzystywane do planowania i monitorowania efektów ekologicznych termomodernizacji budynków, przez wszystkie instytucje dofinansowujące takie przedsięwzięcia oraz przez ich beneficjentów (np. spółdzielnie mieszkaniowe). Można je znaleźć na stronie NIK.

 

 

 

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520