Gubernator Kalifornii Jerry Brown zatwierdził w poniedziałek plan, który przewiduje całkowite odejście do 2045 roku od elektryczności produkowanej z paliw kopalnych.
Brown, który uczynił z Kalifornii globalnego lidera w walce z redukcją emisji gazów cieplarnianych, podkreślił, że starania jego stanu powinny stanowić wzór dla innych stanów i krajów. Plan zatwierdził na dwa dni przed szczytem klimatycznym w San Francisco, którego będzie gospodarzem.
– Chcemy, aby inni postąpili tak jak my. Jeśli dostatecznie dużo osób będzie robić to, co trzeba, to stłumimy globalne ocieplenie. Na razie jesteśmy jednak dopiero na początku długiej i trudnej drogi – oświadczył Brown.
Podobny plan pozyskiwania energii wyłącznie z odnawialnych źródeł przyjęto już wcześniej na Hawajach.
(hm)