David Cameron jest już trzecim z byłych premierów z partii Konserwatystów, który wyraził dezaprobatę wobec propozycji Borisa Johnsona aby złamał prawo międzynarodowe i zmienić częściowo umowę w sprawie Brexitu.
„Wprowadzenie ustawy w parlamencie i potem planowanie aby złamać zobowiązanie wobec międzynarodowego traktatu, jest naprawdę ostatnią rzeczą o jaką powinno się rozważać.” – skomentował w poniedziałek plany obecnego premiera Wielkiej Brytanii, David Cameron.
Theresa May i John Major również ostrzegali już Brytyjczyków o potencjalnych konsekwencjach takich decyzji. Mogłoby to wpłynąć bardzo negatywnie na międzynarodową reputację Wielkiej Brytanii.
Zgodnie z nową ustawą, Parlament Brytyjki miałby prawo wetować zmiany w międzynarodowych ustawach.
PS