1.7 C
Chicago
sobota, 20 kwietnia, 2024

Czy Donald Trump będzie nowym prezydentem USA?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Donald Trump jak burza idzie po  nominacje Republikanów na  prezydenta USA. Obraża, szokuje, w mimo to podoba się Amerykanom. Bo miliarder mówi to, czego chcą oni słuchać.

 

Donald Trump szokuje, konsekwentnie zraża do siebie kolejne osoby, a mimo to jego słupki poparcia dla niego i tak idą w górę. Amerykański miliarder ubiegający się o nominację Partii Republikańskiej na kandydata na prezydenta podczas kampanii wyborczej wielokrotnie zdążył obrazić kobiety, imigrantów, weteranów wojennych, bankierów, czy swoich rywali w wyścigu o Biały Dom. Nie ukrywa  niechęci dla biednych, których uważa za pasożytów. Bez oporów upublicznił numer telefonu senatora, z którym był skłócony.

 

Trudno orzec co cieszy się w tej chwili większą popularnością – postać Trumpa, czy… jego włosy. Opiniotwórcze dzienniki z całego świata rozpisują się na temat jego bujnej fryzury, powstał nawet specjalny komiks. Wielu twierdzi, że farbowane na złoty blond pukle to tak naprawdę bardzo nieudana peruka. Internet naśmiewa się z polityka publikując coraz to wymyślniejsze forografie fryzur. Choć sam Trump w telewizji Fox News skarżył się, że ma dosyć podobnych drwin, teraz chętnie cytuje ulubione dowcipy: – Jaka jest różnica między mokrym szopem a włosami Donalda Trumpa? Mokry szop nie ma na koncie siedmiu miliardów p…dolarów – brzmi jeden z nich.

 

Trump to polityk antysystemowy. Według sondażu CBS News aż 79 proc. republikańskich wyborców jest zadowolonych z tego, że mówi on zawsze to, co myśli. I dodajmy – mówi dokładnie to, co Ameryka chce usłyszeć. Naraził się ostatnio założycielowi Facebooka, Markowi Zuckerbergowi , kiedy ten nawoływał do bardziej otwartej polityki imigracyjnej i zatrudnienia więcej wykwalifikowanych pracowników zagranicznych. Zyskał jednak sympatię przeciętnych obywateli utrzymując, że stanowiska te powinni dostawać równie wykwalifikowani Amerykanie. Proste hasła mogą więc okazać się kluczem do sukcesu.

 

Pomaga mu też popularność, którą zdobył występując od wielu lat w programach rozrywkowych. Prawicowych wyborców cieszą również te najbardziej kontrowersyjne wypowiedzi polityka. W wywiadzie dla telewizji NBC milarder oświadczył np, że jeśli udałoby mu się zastąpić Baracka Obamę, deportowałby wszystkich nielegalnych imigrantów.

 

Odkąd 16 czerwca Trump wystartował w wyścigu do fotela prezydenckiego, wielokrotnie wypowiadał się w podobnym tonie. – Przysyłają nam ludzi, którzy mają wiele problemów – mówił podczas jednego z wystąpień. – Przywożą ze sobą narkotyki. Są przestępcami, gwałcą. Choć niektórzy, jak zakładam są dobrymi ludźmi – tłumaczył Trump. Uwagi te potępiło wielu polityków, w tym z obozu Republikanów. Po kontrowersyjnych wypowiedziach wiele firm zerwało z nim kontakty.

 

Republikański kandydat na prezydenta Donald Trump dał o sobie znać również w tym tygodniu. W jednym z wywiadów skomentował wygląd supermodelki Heidi Klum. Tym razem natrafił na godnego przeciwnika – Klum szybko odcięła się politykowi.
Miliarder zasugerował, że uroda  Heidi Klum już dawno przeminęła. Podczas wywiadu dla “New York Times” stwierdził, że jej wyglądowi trudno przyznać najwyższą notę w skali od 1 do 10. Pytany o swój stosunek do kobiet przyznał jednak : – Uważam, że kobiety są niesamowite. W swoich wypowiedziach rzeczywiście posuwam się czasami za daleko – zaznaczył.

 

42-letnia modelka na Twitterze zamieściła krótkie, 12- sekundowe wideo. Widzimy na niej Klum na sesji zdjęciowej ,która ma na sobie tylko majtki i krótką białą koszulkę z naklejonym numerem 10. Zza jej pleców wyskakuje człowiek w masce Trumpa. Zrywa on z modelki kartkę z numerkiem i odsłania tym samym jej koszulkę z napisem “9.99”. Na koniec Heidi posyła widzom szeroki uśmiech. Film został udostępniony na Twitterze przez ponad 3,2 miliona użytkowników.

 

Trump nie od dziś znany jest ze swoich seksistowskich komentarzy. 69-latek mówi wprost, że nic nie robi sobie z politycznej poprawności. Ostatnio głośno było o debacie współprowadzonej przez dziennikarkę ze stacji Fox News Megyn Kelly. Spytała Trumpa, dlaczego tak podle odnosi się do kobiet. – Często nazywasz kobiety, których nie lubisz “tłustymi świniami”, “psami”, “niechlujami” czy “obrzydliwymi zwierzętami?” – zapytała dziennikarka. Trump na to: – Tylko Rosie O’Donnell – zaznaczył.

 

Miliarder stwierdził też, że jej uwagi podczas debaty dotyczące jego stosunku do kobiet były “absurdalne” i “bezpodstawne” oraz że “Kelly nie mogłaby go obchodzić jeszcze mniej niż teraz” – Można było zobaczyć jak krew wylewa się z jej oczu. Krew wylewa się z niej jakkolwiek – mówił Trump, nawiązując do kobiecej menstruacji.
Trump nie ma jednak ochoty przepraszać za swoje słowa. Trzeba zresztą przyznać, że póki co podobne działania przyniosły mu zdecydowanie więcej korzyści. Zyskał dużą przewagę nad 17 republikańskimi kandydatami, a poparcie wciąż rośnie.

 

Z kilkoma miliardami na koncie czuje się pewnie. Lekką ręką wydał na kampanię wyborczą jeden z nich. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że Trump jest najbogatszym kandydatem w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Posiadacz hoteli, kasyn i restauracji na całym świecie w sumie zarządza ponad 100 firmami na całym świecie.

 

Nieprzyzwoicie bogaty Trump ma nie tylko żyłkę do interesu, ale i szczęście do pięknych kobiet. To znany kobieciarz, które swoje zdobycze zawsze traktował jak prawdziwe trofea. Uwielbiał pokazywać się publicznie z czeską modelką Ivaną Zelnickovą Winklmayr, z którą ożenił się w 1977 roku i miał trojkę dzieci. Zaledwie rok po rozpadzie ich małżeństwa pocieszał się już w ramionach innej. W 1993 roku został mężem Marly Maples. Dziś jest w szczęśliwym związku małżeńskim z modelką Melanią, a media i tak rozpisują się o jego licznych romansach. Mówi się też, że panie, z którymi się wiązał miały przede wszystkim pomóc mu w reperowaniu wizerunku.

 

Skoro polityk robi wszystko, by wygrać jakie miałby szansę, gdyby nie mógł korzystać ze swojej fortuny ? Jak przekonuje w rozmowie z Agencją Polska Press, amerykanista z Wojskowej Akademii Technicznej, publicysta „W Sieci” Grzegorz Kostrzewa – Zorbas – nie ma żadnych.

 

– Nie zdołałby przekonać poważnych darczyńców, aby zainwestowali w jego kandydaturę duże pieniądze. Może miałby większą szansę jako bardzo popularny celebryta uzyskać niższe wpłaty zwykłych obywateli , ale to nie wystarczy do prowadzenia kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych – przekonuje Kostrzewa – Zorbas i dodaje :

 

– On jest celebrytą i tylko celebrytą. Nigdy nie był politykiem, nie pełnił żadnego urzędu z wyboru, ani innego urzędu publicznego, nawet na niższym szczeblu jak w radzie dzielnicy w Nowym Jorku. Ma więc zerowe doświadczenie. Mimo dużego sztabu profesjonalnych doradców i mimo dużego sprytu jaki posiada Trump, robi liczne błędy. Te ciężkie błędy, które nawet jeśli nie powodują od razu spadków jego sondaży wyborczych to będą miały swoje konsekwencje. Szczególnie wtedy, gdy groźne dla kandydatury Trumpa jego własne wypowiedzi będą przypominane przez konkurencję – podkreśla ekspert.

 

Według Kostrzewy- Zorbasa Trump nie wygra, o ile tylko nie zdarzy się jakaś katastrofa po drugiej stronie, co jest zawsze możliwe:
– Kolejna afera może pogrążyć Hillary Cllinton. W tym cyklu wyborczym nie widać żadnych poważnych kandydatów tzw. trzecich, innych niż z partii republikańskiej, czy demokratycznej. Uważam jednak, że Trump jeśli ma szanse na wygraną w prawyborach, to naprawdę niedużą. Będzie narastać opozycja przeciwko jego kandydaturze. Krążą też teorie spiskowe, że demokraci nasłali Trumpa, by zapewnił klęskę republikanom w wyborach prezydenckich. Przypomina się, zarówno Donald Trump i Bill Clinton potwierdzili, że ten drugi namawiał pierwszego do kandydowania. Clinton to wypróbowany geniusz polityczny, którego pomysły bywały bardzo skuteczne w przeszłości. Zapewniły mu wszak dwie kadencje w Białym Domu. Podkreślam, że jest to jedynie teoria spiskowa. Poza faktem namawiania, więcej dowodów nie znajdziemy – dodaje amerykanista.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520