W Belgii aresztowano cztery spośród 15 zatrzymanych osób podejrzanych o wspieranie terroryzmu – poinformowała tamtejsza prokuratura generalna.
Śledczy zarzucają im finansowanie zbrojnych grup terrorystycznych oraz rekrutację do oddziałów tak zwanego Państwa Islamskiego w Syrii. Zatrzymania są wynikiem policyjnych przeszukań w Antwerpii, Deinze i Gandawie.
Władze poinformowały, że dzisiejsze zatrzymania nie są powiązane z marcowymi zamachami w Brukseli. W trzech eksplozjach – dwóch na lotnisku w Zaventem oraz jednej w rejonie stacji metra Maelbeek – zginęły wtedy 32 osoby oraz trzech zamachowców-samobójców. Do przeprowadzenia zamachów przyznało się Państwo Islamskie. Był to najbardziej krwawy akt terrorystyczny w historii Belgii.
TS/ (IAR)/AFP/rtrs, Fot. Archiwum