Oprawcy bili bezbronną kobietę tak długo aż przestała się ruszać. Mieli przy tym niezły ubaw. Gdy zrozumieli, co zrobili, wrzucili ją do bagażnika i wywieźli. Ciało wyrzucili przy ulicy. Prokuratura w Częstochowie ujawniła szczegóły nieludzkiego zachowania trzech osób po tym, jak nad ranem, na przystanku autobusowym, przy ulicy Konwaliowej w Częstochowie znaleziono zwłoki kobiety. Podejrzanymi są dwaj nastolatkowie i dorosły mężczyzna.
Informację o znalezieniu zwłok otrzymaliśmy w piątek o 5. rano – informuje asp. Sztab. Marta Kaczyńska, oficer prasowy KMP w Częstochowie. – To była informacja od przypadkowej osoby, która natrafiła na zwłoki. Jak się później okazało, kobieta została pobita. W wyniku podjętych działań policja zatrzymała osoby, które mogły mieć związek ze śmiercią 50-letniej kobiety. Jak ustalono do śmierci kobiety mogli się przyczynić trzej mężczyźni. 19-latek, nieletni 15-latek i 41-letni ojciec małoletniego. W pobliżu przystanku autobusowego na ul. Konwaliowej w Częstochowie znaleziono ciało kobiety. Jak się okazało, była ofiarą pobicia.
Prokuratura chce aresztu dla trzech mężczyzn, który mają związek ze śmiercią 50-latki. Śledczy badają okoliczności śmierci kobiety. – Prokuratura zleciła sekcję zwłok kobiety – informuje prokurator Piotr Wróblewski, z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – W sobotę sąd na wniosek prokuratury, na trzy miesiące aresztował 18-latka, Sąd Rodzinny i Nieletnich zajmie się nieletnim.
Jak ustalili śledczy kobieta i podejrzani, przed jej śmiercią spotkali się w niezamieszkanym miejscu. Być może pili wspólnie alkohol. W pewnym momencie nastolatkowie zaczęli brutalnie i dotkliwie bić kobietę, co nagrywali telefonem komórkowym. Potem oni i ojciec jednego z nich chcieli ją ratować, a w każdym razie tak im się wydawało, wrzucili kobietę do bagażnika auta i zawieźli ją do krewnego. 52-letni krewny nie udzielił pomocy i odpowie za nieudzielenie pomocy i niepowiadomienie organów ścigania o przestępstwie.
18-latkowi postawiono zarzut na podstawie art. 158 Kodeksu karnego udziału w bójce lub pobicie skutkujące śmiercią. Dostał też zarzut dotyczący pozbawienia wolności ofiary. Jego ojciec ma zarzut współudziału w uwięzieniu kobiety i nieudzielenie jej pomocy, a 52-letni krewny odpowie za nieudzielenie pomocy i niepowiadomienie organów ścigania o przestępstwie. Prokuratura w Częstochowie zabezpieczyła nagranie z telefonu nastolatków
js aip