Czeski rząd przyjął wniosek Ministerstwa Zdrowia zakładający zniesienie od 25 maja obowiązku noszenia maseczek w otwartych przestrzeniach. Stale jednak konieczne będzie utrzymywanie dwumetrowych odstępów między ludźmi.
Minister zdrowia Adam Vojtech na konferencji prasowej doprecyzował, że w otwartych przestrzeniach noszenie maseczki będzie obowiązkowe w przypadku niemożności zachowania 2-metrowej odległości od innych osób.
Poinformował, że zasłaniać ust i nosa nie będą musieli członkowie jednej rodziny oraz osoby, które znajdują się na zewnątrz same.
Minister zaznaczył, że nie zmieni się obowiązek noszenia maseczek w pomieszczeniach zamkniętych oraz w środkach komunikacji publicznej.
Dodał, że jeśli nie nastąpi żadna zasadnicza zmiana w rozwoju sytuacji epidemiologicznej, będzie można przystąpić do łagodzenia kolejnych obostrzeń. Adam Vojtech potwierdził także, że rząd nie będzie wnioskował o przedłużenie stanu wyjątkowego, który w Czechach obowiązuje do 17 maja.
Dziś po dwumiesięcznej przerwie otwarły się drzwi galerii handlowych, zakładów fryzjerskich oraz ogródki restauracyjne. Czeski rząd zezwolił też na organizację imprez i wydarzeń do 100 osób. Do szkół wrócili dziewiątoklasiści i maturzyści.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/PR Katowice, Szymon Brandys/d jl/w moc