Minister Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, powiedział w Programie 1 Polskiego Radia, że Polacy jednoznacznie chcą, aby system sprawiedliwości w naszym kraju był zreformowany. Zdaniem ministra Dworczyka dowodzi tego sobotnia manifestacja zwolenników reformy sądownictwa.
„Te kilkadziesiąt tysięcy osób, które demonstrowało w sobotę, to tak naprawdę kropla w morzu tych wszystkich, którzy widzą potrzebę zreformowania wymiaru sprawiedliwości” – mówił gość „Sygnałów Dnia” radiowej Jedynki. Michał Dworczyk wskazywał również na ostatnie badania opinii społecznej, w których Polacy deklarują poparcie dla reformy sądów. „Przypominam sobie taki sondaż, w którym blisko trzy czwarte Polaków opowiedziało się za tym, aby sędziowie w przypadku błędów czy nadużyć ponosili konsekwencje swoich decyzji” – mówił minister.
Szef KPRM mówił także, że wbrew deklaracjom opozycji Unia Europejska nie może ukarać Polski za zmiany w sądownictwie. Unia Europejska – wskazywał minister Dworczyk – działa wyłącznie w granicach kompetencji, które przyznały jej państwa członkowskie. „Organizacja systemu sądownictwa znajduje się poza tymi kompetencjami UE” – podkreślał Michał Dworczyk. Szef KPRM dodał, że wszystkie teoretyczne konsekwencje, którymi próbuje straszyć opozycja, nie mają nic wspólnego z obowiązującym w Unii porządkiem prawnym.
W sobotę przed Trybunałem Konstytucyjnym odbyła się manifestacja zwolenników reformy sądownictwa. Jej celem było wyrażenie poparcia dla przeprowadzanych obecnie reform w polskim sądownictwie, w tym ostatniej nowelizacji ustaw sądowych, które podpisał prezydent. Według szacunków Gazety Polskiej uczestniczyło w niej kilkadziesiąt tysięcy osób.
*
Wiceminister Sprawiedliwości Marcin Romanowski o reformie sprawiedliwości
Wiceminister Sprawiedliwości Marcin Romanowski powiedział, że trzeba uspokoić nastroje w sprawie reformy sprawiedliwości. W zeszłym tygodniu prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustaw o sądach powszechnych i Sądzie Najwyższym.
„Jeżeli chodzi o odpowiedzialność dyscyplinarną, to ona uszczegóławia te typy zachowań, które i tak dotychczas były przewinieniami dyscyplinarnymi, taka była praktyka. Chodzi o to, żeby wprowadzić tutaj pewność prawa” – powiedział wiceminister sprawiedliwości.
Nowelizacja ustaw o sądach powszechnych i Sądzie Najwyższym wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania, które – w ocenie ustawodawcy – mogą utrudniać funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości.
IAR/wcześ./PR24/sp/sk
IAR/PR1/mk/sk