Gubernator Andrew Cuomo ogłosił w środę redukcję restrykcji w niektórych ogniskach na terenie Nowego Jorku. Zaostrzy je jednak w nowych ogniskach wzdłuż granicy z Pensylwanią.
Gubernator Andrew Cuomo ogłosił w środę roszadę obostrzeń. Chociaż zostaną one częściowo zdjęte w istniejących już ogniskach, których stan się poprawił, to zostaną one zaostrzone w ogniskach wzdłuż granicy z Pensylwanią.
Zmiany oznaczają, że otwarte zostaną szkoły na terenie Brooklynu i Queens, które dotychczas musiały przestać przyjmować uczniów. Zwiększone zostaną tam również testy na obecność COVID-19 wśród uczniów i personelu.
Miejsca kultu również będą mogły ponownie przyjmować wiernych, w świetle przejścia stref z „pomarańczowych” na „żółte”.
Część hrabstwa Chemung musi również zwiększyć ilość testów wykonywanych w szkołach, podczas gdy pewne obszary hrabstwa Steuben muszą liczyć się z całkowitym zamknięciem szkół oraz niektórych nie-kluczowych biznesów.
Cuomo podkreśla, że jeśli sytuacja będzie się nadal pogarszać, może być zmuszony do ponownego zaostrzenia obostrzeń na dużo większych obszarach.
PS