1.7 C
Chicago
sobota, 20 kwietnia, 2024

Costa Concordia idzie na przysłowiowe żyletki

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W porcie w Genui we Włoszech w końcową fazę wszedł demontaż wraku statku „Costa Concordia”, który w styczniu 2012 roku zatonął w pobliżu wyspy Giglio w Toskanii na Morzu Tyrreńskim.

W wyniku katastrofy życie straciły 32 osoby, a główny odpowiedzialny za nią kapitan jednostki Francesco Schettino skazany został już w drugiej instancji na szesnaście lat pozbawienia wolności.
W jednym z doków stoczni remontowej w Genui przestanie istnieć to, co pozostało w tej chwili z „Concordii”. Od chwili przybycia wraku do włoskiego portu w lipcu dwa lata temu usunięto z niego blisko sześć tysięcy ton rozmaitych materiałów, od metalu po plastik i drewno. W sumie, po zakończeniu ostatnich robót, do recyklingu trafi ponad osiemdziesiąt procent jednostki, która była prawdziwym gigantem morskim.
Miała 114 tysięcy ton wyporności i prawie 300 metrów długości. Demontaż statku – przysłowiowe pocięcie go na żyletki – kosztować będzie siedemset milionów euro. Nowa Costa Concordia, wodowana dziesięć lat temu, warta była 450 milionów.

Marek Lehnert/Rzym/moc/dj, Fot. Twitter

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520