Poprawiają się warunki w górach. Tak jest między innymi w Beskidzie Sądeckim i Niskim.
Na szlakach nie ma już śniegu, co sprzyja uprawianiu turystyki górskiej – mówi ratownik Grupy Krynickiej GOPR Maciej Więcek.
„Gdzieniegdzie może być jeszcze trochę mokro i ślisko, ale główne szlaki są przetarte – jest pełna dostępność do wszystkich beskidzkich schronisk” – tłumaczy.
Ratownik przypomina o środkach ostrożności, które pomogą bezpiecznie dotrzeć do celu. Zaleca trzymać się wyznaczonych tras. W plecaku nie powinno zabraknąć mapy lub urządzenia GPS.
IAR/Monika Chrobak/kry