4.5 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Co czuje ukraiński kibic przed meczem z Polską? Rozmowa z Oleksandrem Chobotarem

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Rozmowa z Oleksandrem Chobotarem, Ukraińcem studiującym dziennikarstwo na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. – Polacy grają na takim poziomie, że wystawienie rezerwowych groziłoby kompromitacją – mówi ukraiński student.

Po dwóch meczach 0 punktów, bramki 0:4 i 0 szans na awans z grupy. Dziennikarze i kibice chyba nie zostawili suchej nitki na reprezentacji Ukrainy i trenerze Fomience?

 

Rzeczywiście, odczuwamy wielki zawód. Podobnie jak Polacy, oczekiwaliśmy minimum wyjścia z grupy. Nikt nie robił tragedii z porażki z Niemcami. Za to styl, w jakim przegraliśmy z Irlandią Północną, rozsierdził kibiców. Trudno było w naszej reprezentacji kogokolwiek wyróżnić. Wszyscy zagrali fatalnie.

 

W takiej sytuacji czarnymi charakterami stają się gwiazdy drużyny – jak Andrij Jarmołenko, a zwłaszcza Jewhen Konoplianka, który tuż przed Euro zdobył z Sevillą Puchar Ligi Europy.

 

Tak, obaj nie pokazali tego, co potrafią. W Sevilli, w lidze hiszpańskiej, Konopianka potrafił wznosić się na szczyty, na przykład w I rundzie w meczu z Realem. Tymczasem na Euro jest cieniem samego siebie. Na poprzednich mistrzostwach Europy Jarmołenko i Konoplianka mieli dopiero po 23 lata. Były to wtedy wschodzące gwiazdy, więc wybaczano im słabsze chwile. Teraz są w optymalnym wieku, grają w silnych klubach, nie przyćmiewa już ich wielki Andrij Szewczenko, więc powinni błyszczeć.

 

To dlatego apetyty ukraińskich kibiców były tak duże – i zawód też jest ogromny.

 

Na temat meczu z Irlandią z dziennikarzami rozmawiał były lider zespołu, obecnie rezerwowy – Anatolij Tymoszczuk. Tłumaczył, że chcieli to spotkanie zagrać spokojnie i ekonomicznie, ale okazało się, że zachowywali się zbyt spokojnie. Zabrakło walki, przepadł gdzieś instynkt wojownika, zanikł charakter.

 

A propos wojowników, na Ukrainie wojna. Czy w tej sytuacji futbol zszedł na drugi plan?

 

Ależ skąd! Tak jak w Polsce ludzie pasjonują się meczami. Wszyscy rozmawiają o kiepskich występach naszej reprezentacji. Euro pokazywane jest na Ukrainie w specjalnym kanale. Jest on bezpłatny i ogólnie dostępny.

 

Kilku Waszych graczy, w tym kluczowy napastnik Jewhen Sełezniow, gra w rosyjskiej lidze. Nie jest to przyjmowane jako zdrada ojczyzny?

 

Sełezniow tuż przed Euro przeszedł z Kubania Krasnodar bodaj do Szachtara Donieck. Był to wymóg, który musiał spełnić, by zagrać w reprezentacji. Łaskawszym okiem patrzy się na występy w Ufie Oleksandra Zinczenki. To wielki talent, ale chłopak ma dopiero 19 lat. Trudno wymagać od niego dojrzałości. Niemniej i on chce zmienić klub. Prawdopodobnie wkrótce przeniesie się na Zachód. Interesują się nim Borussia Dortmund i Manchester City. Szachtar, Dnipro czy Zoria Ługańsk – kluby, które dają do reprezentacji wielu zawodników, to kluby z miast w pobliżu działań wojennych.

 

To może wpływać na formę zawodników?

 

Nie. Na przykład Szachtar do dwóch lat trenuje i rozgrywa mecze we Lwowie. Tego, że drużyna funkcjonuje normalnie, dowiodły sukcesy w Lidze Mistrzów. W gorszej sytuacji są mniejsze kluby. Wojna spowodowała, że część sponsorów odeszła. Trudna jest też droga do wielkiego futbolu początkujących zawodników. Jeśli nie jesteś wyjątkowym talentem, wokół którego już powstał szum, to za testy do Szachtara czy Dynama Kijów musisz zapłacić z własnej kieszeni. Szansę dostają więc tylko synowie zamożnych rodziców.

 

Jak nastawieni wyjdą reprezentanci Ukrainy na mecz z Polską?

 

Kiedyś przeżywali to Polacy, a teraz to my zagramy na Euro o honor. Z tego powodu, jak sądzę, trener Fomienko postawi jednak na podstawowych graczy, a nie zmienników. Polacy grają obecnie na tak wysokim poziomie, że wystawienie przeciwko nim rezerwowych groziłoby porażką w kompromitujących rozmiarach. A to mogłoby stać się gwoździem do trumny Mychajły Fomienki.

 

Po uzyskaniu niepodległości w latach 90., Ukraina długo nie potrafiła zdobyć awansu, by móc zagrać na wielkiej piłkarskiej imprezie, m.in. eliminacje do mundialu 2002 przegrała z Polską. Na wielkiej imprezie zadebiutowała w 2006 r. Był to mundial w Niemczech. Po porażce z Hiszpanią i zwycięstwach nad Arabią Saudyjską i Tunezją wyszła z grupy na drugim miejscu. W 1/8 finału po karnych pokonała Szwajcarię, by w ćwierćfinale polec – przegrała z Włochami. Na Euro 2012, którego była współgospodarzem, nie wyszła z grupy. Po zwycięstwie ze Szwecją, przegrała z Anglią i Francją.

 

TS/Jarosław Reszka (aip)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520