Bogusław Cz. zaginął miesiąc temu. Finał poszukiwań 22-latka okazał się tragiczny – dziś popołudniu jego ciało wyłowiono z rzeki. Rodzina potwierdziła tożsamość.
9 stycznia tego roku 22-latek umówił się ze znajomymi w lokalu przy ulicy Zarzecze w Augustowie. Wyszedł stamtąd sam, około godz. 23. Świadkowie widzieli go jeszcze, gdy był kilkaset metrów dalej, przy moście. Dokąd poszedł, nikt nie potrafił powiedzieć. W poniedziałek ojciec zaginionego zaalarmował policję, a ta wszczęła poszukiwania. Próbowano ustalić, czy mężczyzna nie przebywa u krewnych i z kim ostatnio się kontaktował. Natomiast strażakom zleciła przeszukanie Netty. Rodzina spodziewała się najgorszego. W środę strażacy poszukiwali przy użyciu sonaru. W czwartek do akcji włączyli się płetwonurkowie, którzy sprawdzali dno rzeki na kilkusetmetrowym odcinku, od lokalu, z którego wyszedł zaginiony do mostu. Ale nic nie znaleźli. Tragiczny finał poszukiwań nastąpił dzisiaj. Ciało młodego mężczyzny wyłowiono po godzinie 15 z rzeki Netty, w okolicach hotelu Karmel. Rodzina potwierdziła, że jest to zaginiony miesiąc temu, 22-letni Bogusław Cz.
(mck), (hel)(aip)