Podtopione drogi, połamane drzewa i brak prądu – to efekt burz jakie przeszły przez chicagowską metropolię w sobotę wieczorem i w nocy.
Intensywny deszcz opóźnił o prawie godzinę koncert zespołu Coldplay na Soldier Field, straż przybrzeżna odebrała kilkanaście zgłoszeń od właścicieli łodzi, których burza zastała na jeziorze Michigan i innych akwenach wodnych.
Padający deszcz spowodował, że autostrada Edens w pobliżu miejscowości Winnetka zamieniła się w jeziorko. Wiele samochodów utknęło w wodzie, która nagle zaczęła przybierać na drodze i była wysoka na 3 stopy. Strażacy pomogli przynajmniej 5 osobom wydostać się z zalanych samochodów.
Prawie 50 tysięcy osób pozbawionych zostało prądu podał ComEd. Połamane drzewa, podtopione piwnice i rwące potoki jakie utworzyły się w różnych miejscach to kolejne efekty gwałtownych burz. W niedzielę termometry wskażą do 95 stopni F, ale ta odczuwalna temperatura będzie wyższa i wyniesie nawet 115 stopni F.
BK