Chicago może stracić miano trzeciego, największego miasta w Stanach Zjednoczonych.
Z opublikowanych w czwartek danych biura spisu ludności (U.S. Census Bureau) wynika, że Wietrzne Miasto jest wśród dwudziestu metropolii, z których w ubiegłym roku wyprowadziło się najwięcej osób. W 2014 roku liczba mieszkańców Chicago wynosiła 2,723,436 ale w 2015 spadła do 2,720,546. Nasze miasto z podium może w ciągu najbliższych 10 lat zepchnąć Houston, którego liczba mieszkańców wzrosła w ubiegłym roku o ponad 40 tysięcy i wynosiła 2,296,224 osób. Właśnie to miasto z Teksasu zanotowało w 2015 roku największy przyrost ludności. Analitycy twierdzą, że jeżeli ta tendencja się utrzyma, to w ciągu najbliższych 10 lat Houston może awansować na trzecią pozycję największych, amerykańskich miast. Nie tylko Wietrzne Miasto opuszczają mieszkańcy, podobnie dzieje się w całym Illinois, z którego w minionym roku wyprowadziło się ponad 22 tysiące osób i liczba osób mieszkających w naszym stanie spadła do 12,859,995 osób. Największy spadek populacji zanotowano w dwóch innych dużych miastach Illinois a mianowicie Rockford i Joliet. Przypomnijmy, że pierwsze miejsce w rankingu największych miast USA niezmiennie zajmuje Nowy Jork ( 8,491,079) a na drugim jest Los Angeles ( ponad 3,884 mln osób).
BK