Chicago rozpoczęło przyjmowanie aplikacji na niskooprocentowane pożyczki dla małych biznesów, dotkniętych pandemią koronawirusa. Na ten cel przeznaczono 100 milionów dolarów.
Burmistrz Lori Lightfoot wraz ze skarbnikiem miejskim, Melissą Conyears-Ervin ogłosiła podczas wtorkowej konferencji prasowej uruchomienie funduszu na rzecz małej przedsiębiorczości (Chicago Small Business Resiliency Fund) mającego pomóc przetrwać wielu biznesom, które straciły dochód w związku z trwającym kryzysem. Aplikacje składać można na stronie connect2capital.com/partners/chicago-small-business-resiliency-fund/
Pięcioletnia pożyczka do 50 tysięcy dolarów przeznaczona jest dla firm, których roczny dochód nie przekracza 3 milionów dolarów i które w ciągu ostatnich tygodni odnotowały co najmniej 25 proc. spadek dochodu z powodu pandemii koronawirusa. Firmy, które będą ubiegać się o niskooprocentowaną pożyczkę powinny zatrudniać nie więcej jak 50 osób. Władze miasta zastrzegły, że 50 procent z kwoty uzyskanego wsparcia musi być przeznaczone na wypłaty dla pracowników.
„Wiemy, że jest to trudny czas dla nas wszystkich także dla właścicieli małych biznesów. Dlatego chcemy im finansowo pomóc” – powiedziała Lori Lightfoot podczas wtorkowej konferencji prasowej z udziałem gubernatora, na której przedstawiono też najnowsze dane statystyczne odnośnie zachorowań w Illinois na COVID-19. Przypomnijmy, że testy potwierdził koronawirusa w naszym stanie u 5 994 z czego 99 zmarło.
BK