Agenci federalni urzędu imigracyjnego wraz z funkcjonariuszami departamentu bezpieczeństwa przejęli w Chicago ponad 60 tysięcy ton nielegalnego miodu z Chin.
Ładunek wyceniony na ponad 200 tysięcy dolarów został zarekwirowany 28 kwietnia. Zainteresowanie agentów wzbudziła deklaracja graniczna, w której zaznaczono , że produkt pochodzi z Wietnamu a także informacja przekazana przez firmę Midwest, która zleciła badania laboratoryjne miodu. Poddano więc dokładniejszej kontroli 195 baryłek miodu. Okazało się, że 99 procent ich zawartości pochodzi z Chin. Służby federalne wszczęły śledztwo w sprawie fałszywej deklaracji i próby wprowadzenia produktu na amerykański rynek.
BK
60 tys ton? Trochę dużo.