Platforma Obywatelska chce, by minister kultury Piotr Gliński zlecił kontrolę w Polskiej Fundacji Narodowej. Jak mówił podczas konferencji prasowej poseł Robert Kropiwnicki, powodem jest odrzucona przez Sąd Okręgowy w Warszawie apelacja dotycząca kampanii billboardowej „Sprawiedliwe sądy” z 2017 roku. Jak powiedział, „sąd potwierdził, że ta kampania nie była realizowana zgodnie ze statutem Fundacji”. „Wnosimy do ministra Piotra Glińskiego o to, aby przeprowadził kontrolę, ponieważ ta fundacja jemu podlega” – powiedział poseł. Dodał, że PO będzie też wnioskować, by ówcześni prezesi PFN-u – Cezary Jurkiewicz i Maciej Świrski zwrócili 8 i pół miliona złotych, które – według sądu – wydano niezgodnie ze statutem.
We wrześniu 2017 roku ówczesna prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wszczęła postępowanie nadzorcze wobec Polskiej Fundacji Narodowej. Zgodnie z prawem, uprawnienia do nadzorowania fundacji ma odpowiedni minister oraz prezydent miasta, na którego terenie zarejestrowana jest fundacja. PFN odmówiła udostępnienia dokumentów twierdząc, że prezydent Warszawy nie ma kompetencji, by badać jej działalność. Ratusz skierował sprawę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które nakazało Fundacji udostępnienie dokumentów. Po ich analizie, władze Warszawy skierowały sprawę do sądu, który w listopadzie 2018 roku orzekł, że kampania „Sprawiedliwe sądy” była sprzeczna ze statutem PFN. Fundacja odwołała się od tej decyzji. Pod koniec czerwca tego roku Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił apelację.
Polska Fundacja Narodowa została utworzona w 2016 roku przez kilkanaście spółek Skarbu Państwa. Jej celem jest między innymi promowanie wizerunku Polski za granicą, budowanie marki Polska i promowanie naszej gospodarki.
IAR/Naukowicz/to/