W dalszym ciągu drożeją paliwa. To konsekwencja wyższych cen ropy naftowej na światowych rynkach po ubiegłotygodniowej decyzji OPEC o obniżeniu wydobycia, a także słabego złotego dolara – mówi Urszula Cieślak z łódzkiego biura maklerskiego Reflex.
Dodaje, że dziś pojawiła się szansa na ustabilizowanie cen na rynku hurtowym, a być może lekkie korekty w dół, co w perspektywie kilkunastu dni być może przełoży się na sytuację na stacjach. Można się tego spodziewać prawdopodobnie tuż przed Świętami.
(IAR)/K.P., Fot. Janusz Krzepiński