11.6 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Byli studenci fałszują legitymacje i korzystają ze zniżek

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Absolwenci uczelni wyższych mają sposób, jak po zakończeniu studiów, nadal korzystać ze zniżek. Hologramami, które w internecie dostępne są od ręki, masowo fałszują legitymacje studenckie.

Choć nielegalny biznes kwitnie od lat, wielkopolscy policjanci jeszcze nigdy nie prowadzili tego typu sprawy. Dlaczego? Andrzej Borowiak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, uważa, że uczelnie mają trudność w identyfikacji podrobionych hologramów. – Mimo to, policja interesuje się tym tematem – zapewnia A. Borowiak. „Interes” jest sezonowy – legitymacje świeżo upieczonych magistrów tracą ważność na przełomie października i listopada. I wtedy w interecie pojawiają się ogłoszenia. Ci, którzy nadal chcą korzystać ze zniżek, kupują naklejki i przedłużają „życie” dokumentu.
– Legitymacja uprawnia nie tylko do kupna tańszego o połowę biletu na pociąg i komunikację miejską, ale też do zniżek w klubach i restauracjach. Na samej karcie PEKA miesięcznie oszczędzamy do 100 złotych – mówi Karolina, była studentka z Poznania. Wprawdzie zakończenie studiów na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza, wiąże się z koniecznością oddania legitymacji. Ale, jak mówi była studentka UAM, żeby zatrzymać oryginalny dokument, wystarczy zgłosić jego zaginięcie lub kradzież.
Agnieszka Książkiewicz z biura prasowego UAM wyjaśnia, że uczelnia nie prowadzi nawet statystyk zgłoszeń. – Wszystkie takie sprawy przechodzą wyłącznie przez dziekanaty – tłumaczy Książkiewicz. – Uczelnie nad tym nie panują. Znam osoby, które już kilka razy w ten sposób omijały system – komentuje absolwentka uczelni.
Jan Bott z firmy Opaska.eu, która w swoich produktach wykorzystuje hologramy, twierdzi, że rozpoznanie podrobionego znaczka jest niemal niemożliwe: – Konduktor czy kontroler nie są w stanie stwierdzić, czy naklejka jest oryginalna. Od tego są eksperci – tłumaczy. Jak mówi, hologram to hasło, posiadające różne poziomy zabezpieczenia, których złamanie jest jednak możliwe. – Uczelnie powinny się lepiej chronić – dodaje Jan Bott i zwraca uwagę, że wyprodukowanie serii takich naklejek to koszt około tysiąca złotych. Jednak już handlowanie nimi, przynosi znacznie większe zyski. Zwłaszcza, że w roku akademickim potrzebne są dwa hologramy (jeden od października do marca i drugi od marca do października).
Wiedzą o tym internetowi sprzedawcy hologramów. By uniknąć kłopotów i oskarżeń o nielegalny handel – podobnie jak ci od dopalaczy – sprzedają swój towar „tylko dla celów kolekcjonerskich”. W ogłoszeniach zapewniają, że wzór z orzełkiem jest zgodny z tym, który obowiązuje na każdej uczelni. I co najważniejsze – ma datę zgodną z aktualnym semestrem. Andrzej Borowiak zaznacza, że posługiwanie się legitymacjami z podrobionymi hologramami jest zabronione.Podobnie jak ich rozprowadzanie. – Za taki czyn grozi kara do 5 lat więzienia zarówno dla kupującego, jak i sprzedawcy – dodaje Andrzej Borowiak.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520