Fani Muhammada Alego, który zmarł tydzień temu w wieku 74 lat, uczestniczą w uroczystym, dwudniowym pogrzebie słynnego boksera. Nabożeństwo odprawiane w islamskiej tradycji odbywa się w Louisville w Kentucky.
Pogrzeb Alego potrwa w czwartek i piątek, a udział w nim biorą fani boksera z całego świata, jego bliscy, a także światowi liderzy. Jak podaje BBC, bilety na piątkową ceremonię rozeszły się w ciągu godziny. Drugiego dnia uroczystości w Louisville, w którym zaplanowano międzywyznaniowe modlitwy i procesję ulicami miasta, pojawią się również m.in. były przywódca USA Bill Clinton i prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. W piątkowej ceremonii nie weźmie udział Barack Obama – tego dnia jego córka kończy bowiem liceum, co w Stanach Zjednoczonych jest uroczyście obchodzone.
Muhammad Ali, który przeszedł na islam w 1964 r., zaplanował swój pogrzeb kilka lat przed swoją śmiercią – powiedział dziennikarzom rzecznik rodziny słynnego amerykańskiego boksera. BBC informuje, że Ali, który zmarł tydzień temu w wieku 74 lat, chciał, aby jego pogrzeb był ważnym momentem dla społeczności muzułmanów – sportowiec był bowiem również aktywistą i na całym świecie nauczał o islamie. – Ali był gotowy poświęcić sławę, pieniądze, prestiż dla swojej wiary i swoich przekonań – powiedział w czwartek na pogrzebie imam Zaid Shakir, który przewodniczył ceremonii.
Amerykańscy wyznawcy islamu, którzy biorą udział w ceremonii lub oglądają ją w telewizji, wierzą, że ceremonia w islamskim obrządku przybliży ich wyznanie Amerykanom. – W obecnym politycznym klimacie, w którym islamofobia jest w centrum, pogrzeb Alego będzie kontrą dla absurdalnego przekonania, że bycie dobrym muzułmaninem i bycie dobrym Amerykaninem nie idą w parze – powiedział Dawid Walid z Rady ds. Amerykańskich i Islamskich Relacji, nawiązując do kontrowersyjnych pomysłów kandydata na prezydenta Donalda Trumpa dotyczących m.in. zakazu wjazdu muzułmanów do USA w obawie przed terroryzmem.
Ali zmarł w ubiegły piątek w Scottsdale w Arizonie. Pięściarz w ostatnich latach wielokrotnie trafiał do szpitala. Od wielu lat cierpiał na chorobę Parkinsona, a ostatnio zmagał się również z problemami układu oddechowego. Muhammad Ali to jeden z najsławniejszych pięściarzy świata. Stał się legendą, kiedy w 1960 roku zdobył złoty medal olimpijski Igrzysk w Rzymie w kategorii półciężkiej. Jako pierwszy bokser w historii wagi ciężkiej trzykrotnie zdobył tytuł mistrza świata i aż 19-krotnie bronił tego tytułu. W latach 1955-1960 stanął na amatorskim ringu aż 108 razy. W 1990 roku wprowadzono go do Międzynarodowej Galerii Sław Boksu.
TS/Aleksandra Gersz AIP