Burmistrz Chicago wyraziła oburzenie wypowiedziami prezydenta Donalda Trumpa, dotyczącymi zajść w Minneapolis. Lori Lightfoot twierdzi, że prezydent próbuje zaognić rasistowskie uprzedzenia i skorzystać na śmierci George’a Floyda.
Burmistrz w ten sposób zareagowała na wpis Trumpa na Twitterze: „Kiedy rozpocznie się grabież, rozpocznie się strzelanie”. „Chcę powiedzieć Donaldowi Trumpowi dwa słowa: pierwsze zaczyna się na F…a drugie na Y… Nie będę milczeć, kiedy ten człowiek cynicznie próbuje niesamowicie bolesny moment spożytkować dla własnych, politycznych korzyści” – mówiła burmistrz.
Gubernator Illinois, J.B. Pritzker również nie krył oburzenia stanowiskiem prezydenta po śmierci George’a Floyda do której prawdopodobnie przyczyniło się brutalne potraktowanie go podczas zatrzymania przez policję. „Od momentu kiedy zdecydowałem się 3 lata temu startować na gubernatora, mówiłem że prezydent jest rasistą, homofobem i ksenofobem. Miałem rację wtedy i to się potwierdza także teraz. Dowodem na to są jego wypowiedzi i tweety. Podsyca płomienie nienawiści czasami subtelnie a czasami wprost” – stwierdził Pritzker.
BK