Przyczyną śmierci Brunona K. we wrocławskim więzieniu był wylew krwi do mózgu. Takie są oficjalne wyniki sekcji zwłok, którą rano przeprowadzili biegli lekarze patolodzy. Brunon K. odsiadywał wyrok 9 lat więzienia, między innymi za planowanie zamachu na Sejm.
We wtorek ciało Brunona K. zostało znalezione w celi. Tego dnia miał mieć badania u okulisty. Nie skarżył się na zdrowie.
Jak powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prokurator Justyna Pilarczyk, wyniki sekcji jednoznacznie wskazują, że Brunon K. zmarł z przyczyn chorobowych. ” Ze wstępnych ustaleń biegłych z zakresu medycyny sądowej wynika, że przyczyną śmierci Brunona K. był chorobowy krwotok wewnątrzczaszkowy podpajęczynówkowy. Ustalono także, że brak jest jakichkolwiek zmian urazowych w obrębie powłok czaszki” – powiedziała prokurator Pilarczyk.
Krakowski chemik Brunon K. został zatrzymany w 2012 roku. Od miesięcy był pod obserwacją ABW. Zarzucono mu między innymi planowanie zamachu na Sejm, posiadanie broni i podżeganie do zamachu.
W pierwszej instancji Brunon K. został skazany na 13 lat więzienia, dwa lata temu sąd drugiej instancji obniż ył mu wyrok do 9 lat.
IAR/Radio Wrocław/B.Makowska/sjo
*na fot. Zakład Karny Wrocław nr 1, w którym odbywał karę i zmarł Brunon Kwiecień