Andrew Bailey, gubernator Bank of England twierdzi, że Brexit, który nie skończy się żadną umową z Unią Europejską negatywnie odbije się na brytyjskiej ekonomii przez wiele najbliższych lat.
Andrew Bailey mówi, że długotrwały efekt braku podpisania jakiejkolwiek umowy Brexitowej będzie miał o wiele bardziej negatywny wpływ na ekonomię niż Covid-19.
W rozmowie z posłami z rady Commons Treasury, podsumował, że impakt koronawirusa jest ogromny, ale najpewniej krótkofalowy. To co się stanie na granicach w przypadku importu i eksportu, oraz wpływ na biznes międzynarodowy będzie jednak nieporównywalnie większy. Zajmie to po prostu dużo więcej czasu i szkody te będzie o wiele ciężej naprawić.
Do zakończenia okresu przejściowego został nieco ponad miesiąc. Umowa pomiędzy Londynem a Brukselą jest obecnie finalizowana. Nad krajem nadal ciąży jednak widmo Brexitu, w którym Anglia nic nie wynegocjowała. Brexitu, w którym nie podpisano żadnej ugody i nie zapewniono Brytyjczykom żadnych praw. To na pewno nie ułatwiłoby im kontynuowania funcjonowania swoich firm, w jak najmniej zmienionej formie.
W weekend, kanclerz Rishi Sunak powiedział, że Wielka Brytania nie powinna podpisać żadnej ugody, pod żadnym pozorem. Twierdzi, że obecnym priorytetem powinien zostać COVID-19, który jego zdaniem jest o wiele bardziej niebezpieczny niż „no-deal Brexit”.
Bailey podkreśla jednak, że w „najlepszym interesie WB i UE jest aby podpisać porozumienie handlowe.”
Zapytany o to, na podstawie jakich badań Bailey doszedł do takich wniosków opowiedział, że różne modele ekonomiczne wyraźnie przewidują długofalowy, negatywny wpływ na ekonomię. „Ekonomii zajmie bardzo dużo czasu, aby przystosować się do zmian w otwartości [granic] oraz zmian w profilu handlu.” – dodaje kanclerz Bank of England.
Covid-19 obecnie obniżył PKB kraju o 20%. To największy cios jaki odczuła brytyjska ekonomia w całej historii.
Brak podpisania umowy z Brukselą nie spowodowałby tak rażącego spadku, podczas jednego roku. Przewiduje się jednak, że w przeciągu dekady, PKB mogłoby spaść o 8%, co również byłoby ogromnym ciosem.
PS