Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin powiedział w Polskim Radiu 24, że od marca państwo wsparło branżę kulturalną ponad czterema miliardami złotych.
Wiceszef resortu wylicza, że to tyle, co podwojony roczny budżet ministerstwa kultury. Branża cierpi z powodu pandemii koronawirusa, bo wydarzenia kulturalne są odwoływane albo uczestniczyć w nich może ograniczona liczba ludzi, co przekłada się na dochody.
Jak wyjaśnia Jarosław Sellin, pomoc finansowa już wcześniej trafiała do przedstawicieli kultury, między innymi poprzez świedczenia postojowe, zwolnienia ze składek ZUS czy program „Kultura w sieci”. „Choćby na przykład program, do którego wczoraj zakończyliśmy nabór – Fundusz Wsparcia Kultury” – mówi wiceminister.
„To 400 milionów złotych przeznaczone na samorządowe instytucje kultury, na NGO-sy, na przedsiębiorców, którzy organizują wydarzenia o charakterze muzycznym czy teatralnym” – powiedział wiceszef resortu i dodał, że wpłynęło ponad trzy tysiące wniosków. „Będziemy je teraz rozpatrywać i te 400 milionów szybko rozdamy” – zapewnił wiceminister Sellin. Jego zdaniem, branżą kulturalną nie wstrząsnęły żadne bankructwa. Dodał, że nie ma zwolnień etatowych pracowników w instytucjach kultury. Jak ocenił, jest to zasługa rządowego wsparcia.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Polskie Radio 24/d mj/w Siekaj