Słowa Ulego Hoenessa w „Sport Bildzie” o obowiązku nauki języka wśród piłkarzy Bayernu Monachium wywołały za Odrą sporą dyskusję. 65-latek stwierdził, iż każdy piłkarz spoza Niemiec powinien posługiwać się językiem kraju, w którym przebywa.
Jeśli któryś z piłkarzy nie zastosuje się do tych zaleceń, ma być karany finansowo. Dziennikarze „Bilda” postanowili sprawdzić, którzy gracze mogą być na cenzurowanym u Hoenessa i niczym nauczyciele w szkole, wystawili im oceny.
W skali od 1 do 6, gdzie 1 to najlepsza nota, najlepiej wypadli Arjen Robben i Robert Lewandowski.
Press Focus/x-news aip, Fot. Dreamstie.com