Mieszkanka północnej Kalifornii trafiła do aresztu pod zarzutem napaści na własną córkę. Kobieta chciała dokonać egzorcyzmu i w tym celu miała bić, gryźć i dusić 11-latkę.
Jak poinformowało biuro szeryfa hrabstwa Humboldt, 45-letnia Kimberly Felder rozebrała córkę do naga i zaczęła jej wciskać piasek do ust i oczu na plaży w Ferndale. Kiedy zareagował świadek, matka stwierdziła, że chce wypędzić z córki demony, po czym zaczęła ją bić. Wkrótce na miejsce przyjechała zawiadomiona przez świadka policja, która aresztowała kobietę pod kilkoma zarzutami, m.in. próby morderstwa oraz napaści z użyciem śmiertelnie niebezpiecznej broni.
Dziewczynkę zabrano do szpitala z szeregiem obrażeń, w tym poważnym urazem ucha. Zostanie przekazana opiece społecznej.
Policja stwierdziła, że gdyby nie interwencja świadka, 45-latka najprawdopodobniej zabiłaby córkę. Kobietę poddano testom toksykologicznym, aby sprawdzić, czy nie znajdowała się pod wpływem środków odurzających. W niedzielę wyniki badań nie były jeszcze dostępne.
(hm)