Wicemarszałek Senatu Adam Bielan powiedział, że istnieje pomysł nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Polityk PiS w Salonie Politycznym Trójki podkreślił, że zmiany w ustawie byłyby reakcją na postanowienie TSUE w sprawie ustawy o Sądzie Najwyższym.
„Powstaje pytanie, jak zareagować na zabezpieczenie TSUE. Wyrok w sprawie będzie dopiero za kilka miesięcy” – mówił Adam Bielan. Zapowiedział, że projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym zostanie niedługo upubliczniony i będzie procedowany w parlamencie.
Adam Bielan podkreślił, że kształtowanie ustroju wymiaru sprawiedliwości jest wyłączną kompetencją państw członkowskich UE. Wicemarszałek Senatu dodał, że Polska z tej kompetencji nie zrezygnuje.
Adam Bielan powiedział, że postanowienie TSUE, które pojawiło się ostatniego dnia kampanii przed wyborami samorządowymi, mogło podsycić obawy, iż rząd chce wyprowadzić Polskę z UE. Wicemarszałek podkreślił, że te obawy są bezpodstawne, gdyż rządzący nie mają takich planów. Wicemarszałek Senatu wyraził nadzieję, że data ogłoszenia decyzji TSUE była przypadkowa. Wyjaśnił, że w przeciwnym wypadku „należałoby uznać, że jedna z najważniejszych instytucji unijnych, próbowała wpłynąć na wynik wyborczy w kraju członkowskim”.
19 października wiceprezes Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej nałożyła środki tymczasowe na nową ustawę o Sądzie Najwyższym. W praktyce oznacza to przywrócenie do pracy sędziów, którzy zostali zwolnieni i na mocy ustawy przeszli na emeryturę.
Trybunał chce przywrócenia sędziów Sądu Najwyższego, którzy zgodnie ze znowelizowaną ustawą przeszli w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia.
16 listopada odbędzie się rozprawa w unijnym Trybunale Sprawiedliwości w Luksemburgu w sprawie zawieszenia ustawy o Sądzie Najwyższym.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Trójka/wczesn./Wj/dw