Stany Zjednoczone obarczyły Rosję odpowiedzialnością za zbombardowanie konwoju humanitarnego w Syrii. „Są tylko dwie strony, które mogły tego dokonać: albo reżim syryjski albo rząd rosyjski”- oświadczył Ben Rhodes, zastępca doradcy Baracka Obamy do spraw bezpieczeństwa narodowego.
Dodał, że „w każdym przypadku to Moskwa jest odpowiedzialna za ataki z powietrza w tym rejonie Syrii i za tę „ogromną tragedie ludzką”.
Ben Rhodes powiedział też, że Waszyngton chce utrzymać przerwanie ognia w Syrii, ale „obserwuje brak dobrej woli ze strony Rosji w tej kwestii”. .
TS/ (IAR)/Reuter, BBCNews, fot. Dreamstime