Operator Biełsatu Alaksandr Lubianczuk został w Mińsku zatrzymany przez milicję – poinformowała na Twitterze telewizja Biełsat.
Białoruska milicja dokonała dzisiaj rewizji dwóch biur telewizji Biełsat. Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy poinformowało, że milicjanci mają nakaz przeszukania wydany przez prokuraturę. Zatrzymany operator Biełsatu Alaksandr Lubianczuk został przewieziony do komisariatu w dzielnicy „Pierszamajska”.
Funkcjonariusze zarekwirowali między innymi znajdujące się w redakcji komputery. Białoruska milicja poinformowała w komunikacie, że przeszukania odbywają się w związku ze sprawą rzekomej „kradzieży znaku towarowego” przez stację. Dyrektor Biełsat TV Agnieszka Romaszewska-Guzy powiedziała IAR, że w rzeczywistości rewizje wiążą się z relacjonowaniem przez telewizję antyrządowych porostów.
IAR/Biełsat TV, Fot. Twitter.com