Znany brytyjski baloniarz i naukowiec, który ustanowił 79 rekordów związanych z lataniem balonem, zginął w wypadku na południu Kalifornii.
74-letni Julian Richard Nott doznał obrażeń, kiedy jego balon spadł na wiejskim terenie. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie przed kilkoma dniami zmarł. Na jego stronie internetowej stwierdzono, że w chwili wypadku odbywał lot eksperymentalny skonstruowanym przez siebie balonem do latania na dużych wysokościach.
Do rekordowych osiągnięć Notta zalicza się m.in. lot na wysokości 55 tys. stóp (16,764 metrów).
(hm)