W piątek doszło do awarii transformatora w elektrowni jądrowej Donald C. Cook, która znajduje się na północ od miasta Bridgman w stanie Michigan.
Wyciekło dwa tysiące galonów płynu chłodzącego. W żaden sposób nie wpłynęło to na produkcję ani nie dotknęło odbiorców. Jedna z dwóch jednostek nadal pracowała na najwyższy obrotach.
W transformatorze, który zawiódł w piątek, znajduje się 30 tysięcy galonów płynu. Menedżer ds. środowiska w elektrowni podkreślił, że płyn nie dostał się do kanalizacji ani jeziora Michigan.
Przyczyna awarii nie jest na razie znana.
(dr)