Austriackie media poinformowały, że główny sprawca poniedziałkowych zamachów w Wiedniu był już wcześniej karany za kontakty z islamistyczną organizacją terrorystyczną.
Według austriackich mediów, głównym sprawcą zamachów, zastrzelonym już przez funkcjonariuszy, był 20-letni mężczyzna albańskiego pochodzenia, który urodził się i dorastał w Wiedniu.
Stołeczny dziennik „Kronen-Zeitung” dowiedział się, że terrorysta był już w Austrii karany za kontakty z islamistyczną organizacją terrorystyczną. W 2019 roku odsiadywał ją w jednym z wiedeńskich więzień. Został wypuszczony na wolność na końcu ubiegłego roku. Swoje plany napastnik miał zapowiedziaeć w mediach społecznościowych. Na jednym z nagrań uzbrojony w maczetę i karabin oddał cześć przywódcy Państwa Islamskiego.
Podczas konferencji prasowej kanclerz Austrii Sebastian Kurz podkreślił, że wczorajsze ataki nie są skutkiem konfliktów między Austriakami a imigrantami. „To jest raczej walka między cywilizacją a barbarzyństwem, walka, którą będziemy prowadzić z pełną determinacją” – przekonywał szef austriackiego rządu.
Do zamachów doszło wczoraj wieczorem, ostatni dzień przed wprowadzeniem lockdownu. Strzały padły w sześciu różnych punktach śródmieścia austriackiej stolicy. Ofiarą zamachu padły cztery osoby, zginął też jeden ze sprawców. Kilkanaście osób zostało rannych, w tym niektóre ciężko. Wśród nich jest 28-letni policjant. Rano szef MSW Karl Nehammer powiedział, że śledztwo wciąż trwa, gdyż co najmniej jeden terrorysta jest jeszcze na wolności. Przed południem w mieście Sankt Poelten zatrzymano dwie osoby, które mogą mieć związek z atakami.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Wojciech Osiński/i mg/w Siekaj