12.7 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Artur Barciś : Aktorstwo to dar

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Artur Barciś, który gościł w Bibliotece Publicznej im. Jarosława Iwaszkiewicza ma pozytywne spojrzenie na świat.

Zanim jednak zmienił swoje spojrzenie na świat, mówi, że było mu źle na świecie. – Byłem dzieckiem dosyć nieszczęśliwym – drobniutki, malutki, chorowity. Taki byle jaki – jak to na wsi mówili. Nawet jak wybierali drużynę piłkarską to mnie ostatniego. Było mi źle na świecie. Dopiero w zerówce pani zauważyła, że umiem czytać, więc jak wychodziła na papierosa, to sadzała mnie, bym czytał dzieciom. Byłem najszczęśliwszy, bo byłem ważny – śmiał się, wspominając lata dziecięce Artur Barciś – W szkole zapisałem się do chóru. Śpiewałem najlepiej, więc zostałem solistą. Stałem przed chórem, na scenie. Chociaż raz byłem wyżej. Wtedy też ci chłopacy, którzy mi dokuczali i sadzali mnie na szafie, a ja płakałem z upokorzenia, oglądali mój występ i bili brawa. Na scenie więc czułem się bezpiecznie. Tam nic nie mogło mi się stać. Te przeżycia pewnie zadecydowały o wyborze zawodu, jak i talent, bo jak podkreślił gość sępoleńskiej książnicy: – Aktorstwo to dar. Nie można się go nauczyć. Można jedynie oszlifować ten dar. Studiował w Łodzi. Ten czas wspomina miło, poza jednym niezdanym egzaminem, ale poza tym i przedmioty, i życie towarzyskie mu odpowiadały. Był w swoim żywiole, bo jak się studiuje to, co się lubi, to wszystko jest interesujące. Nie przeszkadza nawet siedzenie prawie cały dzień na uczelni. Na spotkaniu wspomniano o książce „Rozmowy bez retuszu”, która jest wywiadem Marzanny Graff z Arturem Barcisiem. Bohater nie chciał się zgodzić na tę książkę, ale autorka przekonała go, by opowiedział o swojej drodze do kariery i dał nadzieję, motywację innym młodym ludziom, którzy pochodzą z małych miejscowości i nie wierzą w swoje możliwości wybicia się. Były też rozmowy o jego rolach filmowych w „Dekalogu”, „Miodowych latach” czy „Ranczu”. A dlaczego w życiu najfajniejsze jest życie? – Sam fakt, że istniejemy na tym świecie, że dostrzega się te fajne strony życia… – zakończył bardzo optymistycznie serialowy Norek.

,foto aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520