Argentyna odwołała mecz towarzyski z Izraelem w Jerozolimie. Rozegraniu spotkania sprzeciwiali się Palestyńczycy, według których spotkanie miało na celu uczczenie 70. rocznicy powstania Państwa Izrael. Palestyńczycy wzywali do palenia koszulek gwiazdy reprezentacji Argentyny Lionela Messiego.
O odwołaniu meczu poinformował napastnik Argentyny Gonzalo Higuain w wywiadzie dla telewizji sportowej ESPN. Mecz miał być rozegrany w sobotę na stadionie Teddy Kollek i miał być ostatnim sprawdzianem reprezentacji Argentyny przed rozpoczynającym się 14 czerwca mundialem w Rosji.
Odwołanie meczu świętują Palestyńczycy. W Strefie Gazy ludzie wiwatowali na ulicach. Palestyński związek piłkarski wydał oświadczenie, w którym podziękował piłkarzom Argentyny za – jak to określono – „odmowę wykorzystania ich do celów pozasportowych”. „Wartości, moralność i sport dziś zwyciężyły, a Izrael otrzymał czerwoną kartkę” – powiedział prezes palestyńskiego związku piłkarskiego Jibril Rajoub.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu apelował do prezydenta Argentyny Mauricio Macri, by ten przekonał zespół do rozegrania meczu. Wizyta dwukrotnych mistrzów świata spotykała się w Izraelu z ogromnym zainteresowaniem między innymi z powodu planowanego przyjazdu gwiazdy Barcelony Lionela Messiego.
IAR/Reuters/ESPN/vey/dabr