Sąd zdecydował o aresztowaniu kapitana statku, który w Budapeszcie staranował jednostkę z południowo-koreańskimi turystami. W wyniku katastrofy prawdopodobnie zginęło 28 osób.
W środę wieczorem na Dunaju w Budapeszcie doszło do zderzenia dużego statku z mniejszą jednostką, która zatonęła w ciągu kilku sekund. Na pokładzie byli turyści z Korei Południowej i członkowie załogi. W wyniku katastrofy zginęło co najmniej 7 osób, a 21 jest uznawanych za zaginione.
64-letni kapitan statku, który doprowadził do zderzenia, pochodzi z Odessy. Został zatrzymany w czwartek. Twierdzi, że nie złamał żadnych zasad i nie popełnił przestępstwa.
Podejmując decyzję o aresztowaniu kapitana na miesiąc sąd nie wykluczył możliwości wypuszczenia go z aresztu za kaucją w wysokości pięćdziesięciu tysięcy dolarów.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Reuters&AFP&IAR wcześniejsze/wk