2.4 C
Chicago
czwartek, 28 marca, 2024

Arcybiskup Głódź pod lupą Watykanu? Papież Franciszek przyśle obserwatora. To efekt skargi księży i wiernych

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Specjalny obserwator z Watykanu weźmie pod lupę metropolitę gdańskiego Sławoja Leszka Głódzia. Na wysłanie wizytatora do Gdańska miał nalegać „słynny” abp Charles Scicluna z Malty – dowiedział się tygodnik „Wprost”. Ma to być m.in. efekt protestów grupy katolickich świeckich z Trójmiasta.

 

Watykan miała poruszyć m.in. skarga 16 księży z diecezji gdańskiej. Jesienią ub. roku poskarżyli się w Nuncjaturze Apostolskiej w Warszawie na arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia, który miał dopuścić się wobec nich mobbingu (miał obrażać młodych duchownych, traktować ich obelżywie).

 

Protest grupy świeckich wiernych z Trójmiasta

 

List 16 księży, a także decyzja gdańskiej kurii o niepodejmowaniu działań w sprawie zgłoszenia Barbary Borowieckiej, która jako dziecko miała być molestowana przez ks. Henryka Jankowskiego, były wśród przyczyn swego rodzaju buntu grupy świeckich wiernych z gdańskiej diecezji. W listopadzie i grudniu zorganizowali protest pod siedzibą kurii w Gdańsku – Oliwie.

 

– Mieliśmy mnóstwo wątpliwości, obaw, nie wiedzieliśmy, czy w ogóle wypada protestować przed kurią. Nie podoba nam się jednak tuszowanie problemów, które mogłyby stworzyć rysę na idealnym obrazie Kościoła. To jest, co najmniej… nie biblijne – podkreślała Justyna Zorn, współorganizatorka protestu. – Chrystus mówi, że mamy się troszczyć o tych najmniejszych – o ofiary pedofilii, modlić za prześladowanych księży, a nie kłaniać w pas hierarchom. Jesteśmy świeckimi, zaangażowanymi w życie swoich parafii, z różnych grup, zarówno ewangelizacyjnych, modlitewnych, choć nie tylko. Zależy nam na tym, by Kościół się oczyścił.

 

Watykan wysyła obserwatora do Gdańska

 

To właśnie protesty tej grupy miały zostać zauważone w Watykanie. Ich skargi miały trafić bezpośrednio do Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. Według informacji z „Wprost”, na wysłanie obserwatora do Gdańska z ramienia Watykanu naciskać miał abp Charles Scicluna z Malty, zwany „Młotem na pedofilów w sutannach” lub „Terminatorem Franciszka”.

 

Na jednoznaczne stanowisko abp Scicluny miały wpłynąć informacje (zwarte m.in. w głośnym dokumencie „Tylko nie mów nikomu” braci Sekielskich) o przypadkach pedofilii w gdańskim kościele. Jesienią ub. roku pytaliśmy w Nuncjaturze Apostolskiej o list 16 księży z gdańskiej diecezji oraz działania przedstawicielstwa Watykanu w Polsce w tej sprawie. – Skoro wysłali list i utrzymują, że tak było, trzeba ludziom uwierzyć – mówił ówczesny przedstawiciel Nuncjatury, ks. Krystian Dubiel (wkrótce potem został skierowany na inną placówkę). Dodał, że Nuncjatura sprawę tę „analizuje”.

 

Gdańska kuria w obronie abp Głódzia

 

Warto dodać, że w oficjalnym świadczeniu gdańska kuria, w odpowiedzi na list 16 księży, wzięła w obronę abp Sławoja Leszka Głódzia. – Uderzenie w Pasterza archidiecezji odbieramy także jako systemowy atak wymierzony w duchowieństwo i wiernych Archidiecezji Gdańskiej – brzmiało oświadczenie księży diecezjalnych, którzy dodali, że „obraz Arcybiskupa Metropolity Gdańskiego Sławoja Leszka Głódzia został zakłamany i zmanipulowany”.

 

– Dziś każdy wyrazisty biskup, jednoznacznie odnoszący się do wydarzeń, rzeczywistości, jest brany na celownik. Na pewno abp Głódź, czy wcześniej abp Jędraszewski nie zasłużyli na te ataki – mówił Krzysztof Dośla, przewodniczący gdańskiej Solidarności. – Grupa osób, która rozpętała histerię wobec ks. prałata Henryka Jankowskiego, wpisuje się w cały ten agresywny scenariusz. Wzięli na celownik, nie po raz pierwszy zresztą, księdza arcybiskupa. – Nie uważam by protesty przeciw księdzu arcybiskupowi Sławojowi Leszkowi Głódziowi były uprawnione – dodawał mec. Roman Małecki, prezes gdańskiego Klubu Inteligencji Katolickiej. – Nie wiem, w czym mógł abp Sławoj Leszek Głódź komuś uchybić.

 

Nuncjatura proponuje spotkanie

 

Warto dodać, że protestujący świeccy z Trójmiasta trzykrotnie pisali do Nuncjatury, m.in. z prośbą o spotkanie. Gdy dwa pisma pozostały bez odpowiedzi (co ciekawe informacje „Wprost” wskazują na zażyłość nuncjusza Salvatore Pennacchio z abp Sławojem Leszkiem Głódziem) Justyna Zorn napisała po raz trzeci, zapowiadając protest przed siedzibą przedstawicielstwa Stolicy Apostolskiej w Warszawie. Miałby się on odbyć w najbliższą sobotę (29 lutego 2020 r.).

 

– Stojąc przed nuncjaturą, chcemy jako katolicy i katoliczki zdecydowanie i wyraźnie powiedzieć: Dość tuszowania pedofilii, dość obarczania winą ofiar, dość stawania po stronie sprawców, dość przedkładania wizerunku nad dobro pokrzywdzonych, dość mobbingu, dość ignorowania świeckich, dość przemilczania prawdy!” – pisali świeccy.

 

W ubiegłym tygodniu Nuncjatura odpowiedziała na pismo protestujących świeckich. Padła m.in. propozycja spotkania w na początku marca a także słowa „zalecające” odwołanie manifestacji pod Nuncjaturą: „W świetle Pani listu jest oczywiste, że zgromadzenie zapowiedziane na 29 lutego br. zostanie przez Panią odwołane. Tego typu wydarzenia nie sprzyjają rozmowom prowadzonym w atmosferze spokoju i poszanowania” – brzmiało w liście.

 

W odpowiedzi wierni zasugerowali spotkanie w terminie przed datą wyznaczonego już protestu. „Od przebiegu wspomnianego spotkania uzależniamy możliwość odwołania zgromadzenia w dniu 29 lutego” – piszą w swoim liście wierni z Gdańska. Według nieoficjalnych informacji pojawiających się już po protestach jesienią ubiegłego roku, abp Sławoj Leszek Głódź miałby odejść ze stanowiska gdańskiego metropolity w sierpniu tego roku, w momencie swojego przejścia na emeryturę. Kolejne wieści, również niesprawdzone, mówią, że może to nastąpić szybciej.

 

 

aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520