Rada Bezpieczeństwa Narodowego debatowała we wtorek nad przebiegiem i celami szczytu NATO w Warszawie. – Z punktu widzenia organizacyjnego i wizerunku kraju nie ma żadnych politycznych rozbieżności – podkreślił prezydent Andrzej Duda.
Rada rozpoczęła obrady o godz. 11. – Zarówno ja, jak i ministrowie – szczególnie minister spraw zagranicznych i obrony narodowej – zapoznaliśmy wszystkich ze stanem negocjacji dotyczącymi szczytu NATO w Warszawie – mówił prezydent po spotkaniu.
Poinformował, że na spotkaniu Rady rozmawiano o kwestiach bezpieczeństwa, zarówno podczas szczytu, jak i Światowych Dni Młodzieży. – Została przedstawiona szczegółowa informacja, a my odpowiedzieliśmy na każde pytanie – zaznaczył.
Prezydent podkreślił, że „z punktu widzenia organizacyjnego i wizerunku kraju” nie ma żadnych politycznych rozbieżności jeśli chodzi o organizację szczytu i jego cele, takie jak wzmocnienie wschodniej flanki NATO. – Zwróciłem się z apelem do uczestników posiedzenia, aby zachować nieco wstrzemięźliwości – zwłaszcza słownej – nie prowokować politycznych sporów i zachować spokojną atmosferę. Chodzi o to, że zbliżamy się do wielkich wydarzeń i powinniśmy zachować wstrzemięźliwość – apelował Duda.
Na koniec prezydent oznajmił, że wszyscy uczestnicy posiedzenia Rady byli zadowoleni jego przebiegu.
Na posiedzenie zostali zaproszeni marszałkowie Sejmu i Senatu, premier Beata Szydło oraz ministrowie: spraw zagranicznych Witold Waszczykowski, spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak, obrony narodowej Antoni Macierewicz a także koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński, szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska. Zaproszenie wystosowano również do przedstawicieli partii politycznych mających swoją reprezentację w parlamencie.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego jest organem konstytucyjnym, który doradza prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa.
Szczyt NATO, który odbędzie się w dniach 8-9 lipca br. w Warszawie, jest wydarzeniem bezprecedensowym. Do tej pory Polska nie miała okazji być gospodarzem tak dużej imprezy.
Wydarzenie to planowo jest jednym z wielu elementów zacieśniania współpracy Polski z Sojuszem. W połowie maja tego roku w Radzikowie na Pomorzu rozpoczęła się budowa amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Polscy politycy domagają się również zwiększenia ilości żołnierzy USA na terytorium kraju. Ma to potwierdzić zaangażowanie NATO w rozbudowę wschodniej flanki.
Leszek Rudziński AIP/fot. grzegorz jakubowski