9.4 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Analiza wypadku limuzyny premier Szydło: Auto jechało bez klaksonów, ale z dozwoloną prędkością

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Według opinii sądowych ekspertów kolumna samochodów, wioząca Beatę Szydło jechała bez włączonych sygnałów dźwiękowych, ale z dozwoloną prędkością 50 km/godz. Takie nieoficjalne informacje podała Gazeta Wyborcza.

 

Do wypadku z udziałem rządowej limuzyny, w której jechała była premier doszło 10 lutego tego roku w Oświęcimiu. Według Gazety Wyborczej prowadząca sprawę prokuratura otrzymała już opinię w tej kwestii od sądowych ekspertów. Składa się ona z kilkudziesięciu stron.

 

Do stwierdzenia kto jest winny w wypadku, kierujący rządowym audi A8, czy 21-latek prowadzący swoje seicento potrzebne jest ustalenie czy kolumna rządowa poruszała się przy włączonych sygnałach dźwiękowych. Jeśli tak było, wtedy kolumna miała pierwszeństwo przejazdu, a skręcający w lewo kierowca seicento złamał przepisy.

 

Według nieoficjalnych informacji, biorący udział w zdarzeniu oficerowie BOR zeznali, że ich pojazdy miały włączone sygnały dźwiękowe, a cała kolumna poruszała się z dozwoloną prędkością 50 km/godz.

 

Jednak – według Wyborczej – biegli stwierdzili, że z zapisów rejestratorów nie da się odczytać czy dźwięki ostrzegające były włączone. Natomiast po rekonstrukcji przebiegu wypadku biegli doszli do wniosku, że rządowe auta nie przekroczyły dozwolonej szybkości.

Michał Kurowicki AIP

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520