Kolejne amerykańskie stany łagodzą restrykcje, wprowadzone w walce z koronawirusem. Gubernatorzy Missouri i Arkansas ogłosili otwarcie sal koncertowych. Zapowiedziano już nawet pierwszy koncert.
Gubernator Missouri Mike Parson jako pierwszy zezwolił na występy na żywo z udziałem publiczności. Żaden z artystów nie zdecydował się jednak na razie na zorganizowanie koncertu.
Plany takie ogłoszono natomiast w sąsiednim Arkansas, gdzie sale koncertowe mają zostać otwarte 18 maja. Już trzy dni wcześniej odbędzie się tam koncert zespołu „Bishop Gunn”, wykonującego muzykę z pogranicza country i rocka.
Według organizatorów, podczas występu zostaną zachowane reguły zwiększonego dystansu społecznego – widzowie będą siedzieć od siebie w odległości co najmniej 2 metrów. Wymagane będą też maseczki, które będzie można kupić na miejscu. Przed wejściem widzom będzie mierzona temperatura. Choć sala może pomieścić 1100 widzów, w sprzedaży będzie tylko 229 biletów. Organizatorzy już zapowiadają kolejne koncerty.
W Arkansas stwierdzono dotychczas 3600 infekcji koronawirusem, ponad 80 osób zmarło.
IAR/Marek Wałkuski