Stanowa rewizor, Susana Mendoza w czwartek poinformowała, że jej biuro nie będzie już pobierać kar za mandaty wystawione z fotoradarów. Izba Reprezentantów Illinois zatwierdziła ustawę, zakazującą działania fotoradarów w niektórych miejscowościach w rejonie Chicago.
Biuro Mendozy mogło do tej pory odciągać pieniądze z czeków od podatku. W ubiegłym roku w ten sposób pobrało 2 miliony dolarów od osób, które nie uregulowały kar za przejechanie na czerwonych światłach. Po tym jak w ubiegłym tygodniu były senator stanowy, Martin Sandoval przyznał się do wzięcia łapówki od Safespeed, firmy nadzorującej fotoradary w naszym stanie, która jest w centrum dochodzenia korupcyjnego ustawodawcy w Springfield ponownie sprawdzają system fotoradarów. Kongresman stanowy, David McSweeney od lat bezskutecznie próbował powstrzymać działanie fotoradarów jednak pełniący do niedawna funkcję przewodniczącego komisji senackiej do spraw transportu, Martin Sandoval uniemożliwiał mu likwidację programu fotoradarów.
BK