Główny oskarżony w aferze melioracyjnej Stanisław Gawłowski złożył w szczecińskim sądzie wyjaśnienia. Prokuratura oskarża byłego polityka PO o przyjęcie stu tysięcy złotych w gotówce i apartamentu w Chorwacji od biznesmena Bogdana K.
Śledczy twierdzą, że wszystko to było formą łapówki w zamian za przychylność w rozstrzyganiu przetargów w Zarządzie Melioracji. Stanisław Gawłowski zeznawał jako pierwszy spośród oskarżonych. Mówił, że jest niewinny i zaprzeczał jakoby przyjmował łapówki.
Proces rozpoczął się wczoraj. Prokurator przez blisko 5 godzin odczytywał skrócony akt oskarżenia. Prokuratura sformułowała przeciw politykowi siedem zarzutów. Miał on przyjąć między innymi ponad 700 tysięcy złotych łapówki w zamian za ustawianie przetargów w zarządzie melioracji, łącznie aktem oskarżenia objęte zostały 32 osoby. 13 z nich w całości przyznało się do winy.
Dalsza część przesłuchania Stanisława Gawłowskiego została zaplanowana na wtorek.
IAR/Kamil Nieradka/Radio Szczecin/moc/to/