93 rzeźby Augusta Zamoyskiego można od dziś oglądać w Muzeum Narodowym w Warszawie. Na ekspozycję trafiły prace pochodzące ze wszystkich okresów twórczości rzeźbiarza – mówi kuratorka wystawy, Ewa Ziembińska „Od wczesnych prac, powstałych jeszcze w rodzinnym majątku artysty w Jabłoniu na Lubelszczyźnie, po dzieła z ostatnich lat życia, w tym projekt rzeźby Zmartwychwstanie, którą Zamoyski przygotował na swój nagrobek w Saint-Clar-de-Riviere” – dodaje. Zwiedzający będą mogli obejrzeć tak cenne prace jak: Łza, Portret Serge’a Lifara, Ich dwoje, Pochylona, portret formistyczny Antoniego Słonimskiego, Święty Jan Chrzciciel i studium do pomnika Fryderyka Chopina. Na wystawie znajdą się także narzędzia artysty. Ekspozycji będzie towarzyszył pokaz konserwatorski.
Zdaniem dyrektora Muzeum Narodowego w Warszawie Jerzego Miziołka August Zamoyski to jeden z najważniejszych polskich rzeźbiarzy XX wieku. „To jest ktoś tak wielki jak Ksawery Dunikowski, to nasz Michał Anioł, czy Auguste Rodin” – podkreśla. Dodaje, że choć w okresie międzywojennym był porównywany do Tamary Łempickiej, to nie zawsze jego rzeźby docierały do kraju, a krytycy piszący o pracy rzeźbiarza nie znali wszystkich jego dzieł. „Przyszedł czas na pokazanie jego wizji i twórczości, oraz próbę oceny dorobku Zamoyskiego” – mówi Jerzy Miziołek.
Po trzech miesiącach odrestaurowane rzeźby trafią do Muzeum Literatury na wystawę „August Zamoyski. Myśleć w kamieniu”, poszerzoną o znajdujące się w zbiorach placówki bogate archiwa artysty.
Negocjowana od kilku lat umowa zakupu rzeźb i praw autorskich do spuścizny rzeźbiarza została podpisana w styczniu w Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w Paryżu.
IAR