Starszy pan z Nakła nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Mężczyzna odpowie, między innymi, za kierowanie pojazdem wbrew decyzji o cofnięciu uprawnień i znieważenie policjantów. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Wczoraj krótko po godzinie 13.00, pełniący służbę na terenie Nakła „patrolowcy” zauważyli przejeżdżającego przez tory kolejowe na ul. Dworcowej forda ka. Siedzący za kierownicą mężczyzna był doskonale znany funkcjonariuszom z racji podejmowania wobec niego w przeszłości interwencji. – 72-latek nie powinien w ogóle siadać za kierownicą, gdyż starosta wydał decyzję o cofnięciu mu uprawnień do kierowania pojazdami. Policjanci dali mu sygnał do zatrzymania auta. Ten jednak przyspieszył i odjechał w kierunku ulicy, przy której mieszka. Funkcjonariusze natychmiast pojechali za fordem – mówi mł. asp. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle nad Notecią Mężczyzna wjechał na swoje podwórko i pośpiesznie zamknął bramę. Policjanci weszli teren nieruchomości przez płot. Próbowali porozmawiać ze starszym panem, ale usłyszeli wyzwiska i groźby karalne. źródło: TVN Meteo Active / x-news – W konsekwencji mężczyzna został zatrzymany w związku z popełnieniem aż czterech przestępstw. Zarzucono mu jazdę wbrew cofniętym uprawnieniom do kierowania pojazdami, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, a także znieważenie policjantów i kierowanie wobec nich gróźb. 72-letni mieszkaniec Nakła ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem, a grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje rzeczniczka nakielskiej policji.
(AIP)