Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa ogłosiło program likwidacji niebezpiecznych miejsc na drogach.
Na razie wytypowano prawie 450 takich miejsc. Zostaną one przebudowane w taki sposób, by chronić pieszych i zwiększyć bezpieczeństwo innych użytkowników dróg.
Jak mówi wiceminister Jerzy Szmit, niebezpiecznych miejsc jest o wiele więcej ale te, które wytypowano w pierwszej kolejności stanowią największe zagrożenie.
W całej Polsce Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zlokalizowała około 3 tysięcy takich miejsc. Jerzy Szmit zaznaczył, że realizacja programu rozpoczyna się właśnie teraz i w ciągu kilku lat te najbardziej niebezpieczne miejsca zostaną zlikwidowane.
Minister Andrzej Adamczyk przywołał badania, z których wynika, że najczęstszą przyczyną wypadków na drogach jest zły stan infrastruktury. Minister powiedział, że powinno się jak najszybciej przebudować niebezpieczne miejsca. Chodzi przede wszystkim o budowę chodników, ale także przebudowę i budowę zatok autobusowych. Minister argumentuje, że ich brak zwiększa niebezpieczeństwo wypadku.
W tym roku na naprawę i przebudowę dróg resort chce wydać ponad miliard, siedemset milionów złotych.
IAR/A. Pszoniak/magos