Prawie 4 stulecia po sportretowaniu młodej pary kupców przez holenderskiego mistrza Rembrandta , ich wizerunki wracają do Holandii. Wszystko dzięki francusko-holenderskiej współpracy, w wyniku której udało się odkupić dzieła od prywatnego właściciela za kwotę 160 milionów euro.
Obrazy datowane na 1634 rok, przedstawiające bogato ubraną parę holenderskich notabli z Antwerpii, od powstania należały do prywatnych właścicieli. W 1877 roku nabyła je rodzina Rothschildów – jeden z najbogatszych i najbardziej wpływowych rodów na świecie.
Do tej pory tylko jeden raz dzieła wystawiane były publicznie, dokładnie 60 lat temu. Teraz malowidła stanowić będą wspólną ekspozycję muzeum narodowego w Amsterdamie oraz paryskiego Luwru, gdzie wywieszane będą naprzemiennie.
Jak opisuje obrazy dyrektor zbiorów amsterdamskiego muzeum Taco Dibbits, Rembrandt użył do wykonania portretów wąskiej palety kolorów. Dzięki czemu, jak dodał, artyście udało się stworzyć wyjątkową głębię i kontrast.
Portrety w amsterdamskim Rijksmuseum zawisną w honorowym miejscu ekspozycji, tuż obok innego arcydzieła Rembrandta, Nocnej Straży. Będzie można podziwiać je do października, kiedy zostaną poddane pracom konserwatorskim.
TS//IAR/lalibre.be/nos.nl/darad/magos