Barack Obama ogłosił kolejny plan zamknięcia Guantanamo. Podczas wystąpienia w Białym Domu prezydent USA przekonywał, że istnienie tego więzienia jest niezgodne z amerykańskimi wartościami. Obama wezwał opozycję do współpracy przy likwidacji Guantanamo.
Zamknięcie położonego na Kubie więzienia, gdzie przetrzymywane są osoby oskarżone o terroryzm, to jedna z najważniejszych niezrealizowanych obietnic wyborczych Baracka Obamy. Plany likwidacji tego więzienia były blokowane przez republikanów. I choć nadal mają oni większość w parlamencie, prezydent USA postawowi podjąć jeszcze jedną próbę. „Utrzymywanie tego więzienia podważa pozycję USA na świecie. To skaza na naszym wizerunku kraju, w które kieruje się zasadami prawa” – oświadczył Obama.
Ogłoszony przez amerykańskiego prezydenta plan zamknięcia Guantanamo przewiduje odesłanie mniej groźnych więźniów do innych krajów i przeniesienie pozostałych do Stanów Zjednoczonych. Obama przekonywał, że bezpieczeństwo Amerykanów nie zostanie narażone na szwank. „Nie chcę przekazywać tego problemu następnemu prezydentowi. Jeśli nie zrobimy tego teraz, to kiedy – za kolejne 10, 20 czy 30 lat?” – pytał retorycznie Obama.
Więzienie Guantanamo zostało utworzone na początku 2002 roku. Od tego czasu trafiło do niego 779 mężczyzn podejrzanych o terroryzm. W chwili w Guantanamo przetrzymywanych jest 91 więźniów.
IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/mcm/nyg